12 pomysłów na randki artystyczne

Masz poczucie, że brakuje Ci pomysłów? Wena omija Cię szerokim łukiem? Doskonałym sposobem pobudzenia kreatywności i natchnienia są „randki artystyczne”. Ich pomysłodawcą jest Julia Cameron, a ideę tych spotkań zaczerpnęłam z jej książki „Droga artysty”, którą serdecznie polecam!

Na randce artystycznej nastawiasz się na odbiór – otwierasz się na wgląd, natchnienie, pomoc.

Julia Cameron

Czym jest randka artystyczna? Jest to taki szczególny czas, w którym dajemy sobie przestrzeń na zabawę i kreatywność. W praktyce może to oznaczać np. dwie godziny tygodniowo, które rezerwujemy sobie na jakąś twórczą rozrywkę. Julia Cameron uważa, że nasz wewnętrzny artysta jest dzieckiem, dlatego też wszystko, co musimy zrobić, by zapewnić mu zdrową ekspresję, to zadbać o odrobinę zabawy. Na randkę artystyczną udajemy się solo, właśnie po to, by nawiązać kontakt ze swoim wnętrzem i pobudzić drzemiące w nim pokłady kreatywności.

Twój artysta pragnie, byś zabierał go w różne miejsca, rozpieszczał i słuchał.

Julia Cameron

Poniżej znajdziesz 12 pomysłów na randki artystyczne. Zachęcam Cię do wypróbowania każdego z nich i obserwowania jak owocny i po prostu przyjemny będzie to czas.

 

1. Wycieczka do sklepu z artykułami biurowymi

Zeszyty, naklejki, kolorowe cienkopisy, zestaw do kaligrafii, kredki i kolorowanki, znaczniki z wesołymi obrazkami i wiele innych… to rzeczy, które z pewnością nie obciążą nadmiernie domowego budżetu, ale mogą zapewnić dużo zabawy i wiele pozytywnych emocji. Idź i sprawdź, co Ci wpadnie w oko, a później naciesz się nowymi skarbami w domowym zaciszu.

 

2. Robienie zielnika

Co prawda nie zawsze aura temu sprzyja, ale przez większość roku warto czerpać z dobrodziejstw natury. Wiosną lub latem możesz nazbierać polne rośliny, zasuszyć je i wkleić do swojego zielnika, natomiast jesienią zbieraj kolorowe liście. Fajnie jest zaopatrzyć się w klucz do oznaczania roślin – jeśli nie chcesz w to inwestować pieniędzy, sprawdź czy nie ma wolnego egzemplarza w pobliskiej bibliotece.

 

 

3. Wieczór muzyczny

Zaplanuj sobie swój prywatny koncert. Przygaś światło, połóż się wygodnie na sofie i zanurz w swojej ulubionej muzyce. Warto również poeksperymentować i dać szansę artystom, których jeszcze nie słuchałeś – może dzięki temu odkryjesz coś wspaniałego.

 

4. Wycieczka/spacer

Świetnym pomysłem na artystyczną randkę jest wybranie się w jakieś nowe miejsce. Nie musi być ono wcale odległe od Twojego domu. Możesz np. pójść pospacerować w mało sobie znanej części miasta i odkryć nieznaną Ci jeszcze urokliwą uliczkę. Jeśli lubisz robić zdjęcia, możesz patrzeć na otoczenie okiem fotografa i stworzyć reportaż ze swojego wypadu.

Muszę przyznać, że nic tak nie pobudza mojej wyobraźni, jak długi, samotny spacer ze słuchawkami na uszach. Jeśli tylko jestem otwarta na inspiracje, przypływ weny mam gwarantowany.

 

 

5. Gotowanie

Czyli randka łącząca przyjemne z pożytecznym. Na co masz ochotę? Wykorzystaj czas zarezerwowany dla twórczego Ja i wyżyj się artystycznie w kuchni, przygotowując sobie jakieś super danie albo boski deser. Na luzie i bez pośpiechu.

 

6. Malowanie/rysowanie/kolorowanie

Kolejnym fajnym pomysłem na pobudzenie swojej artystycznej duszy jest stworzenie jakiegoś obrazka. Technika zależy wyłącznie od Ciebie. Możesz kupić sobie farbki, pastele albo zwyczajne kredki. Możesz tworzyć na kartce papieru, płótnie, drewnie… Możesz malować, szkicować albo zwyczajnie kolorować, korzystając z bogatej oferty kolorowanek dla dorosłych. Najważniejsze byś całkowicie zignorował wewnętrznego krytyka. Nie musisz tworzyć arcydzieła ani nikomu pokazywać swojej pracy. Twórz dla czystej przyjemności, baw się tym.

 

 

7. Nauka tańca

Co prawda wg. Julii Cameron na randki artystyczne zabierasz wyłącznie siebie, ale myślę, że zapisanie się na grupowe zajęcia tańca nie zaszkodzi wewnętrznemu artyście, wprost przeciwnie. Tutaj też możesz wybierać do woli – taniec orientalny, irlandzki, latino, balet, hip-hop itd. Jeśli jednak nie chcesz albo nie możesz chodzić na zorganizowane zajęcia, pomyśl o samodzielnej nauce w domowym zaciszu. Ja na przykład próbuję swoich sił w czymś, co nazwa się shuffle dance. I nie ma żadnego znaczenia to, że mylą mi się nogi i wyglądam nad wyraz pokracznie, najważniejsze, że świetnie się przy tym bawię.

Na YouTube można znaleźć mnóstwo filmików instruktażowych poświęconych nauce tańca, dlatego jeśli od dawna marzysz o nabyciu nowych umiejętności, zachęcam Cię do przejrzenia zasobów internetu i wybraniu czegoś dla siebie.

 

8. Buszowanie w bibliotece

Na samą myśl o godzinie spędzonej w bibliotece i krążeniu między półkami, w poszukiwaniu ciekawych książek, czuję błogostan. Jeśli piszesz, zapewne także jesteś książkowym nerdem, więc randka w bibliotece będzie dla Ciebie niczym wypad do spa.

 

 

9. Obserwowanie nieba

Niesamowitym doświadczeniem jest obserwowanie nocnego nieba. Patrzenie w gwiazdy pozwala zapomnieć o troskach dnia codziennego i buduje niesamowity nastrój, sprzyjający twórczości. Jeśli chcesz odnaleźć na niebie znane gwiazdozbiory, zachęcam Cię do skorzystania z aplikacji na telefon, np. StarTracker. Jeśli mieszkasz w centrum miasta i wszędobylskie światła uniemożliwiają Ci dojrzenie obiektów na niebie, możesz skorzystać z innej aplikacji – LightPollutionMap, by wybrać się w miejsce, w którym panuje prawdziwa noc.

 

10. Rękodzieło i tym podobne

W tej kategorii nie brakuje ciekawych pomysłów na kreatywne spędzanie czasu. Możesz składać origami, szydełkować, haftować, szyć, robić makramy, bransoletki czy zakładki do książek. Jeśli masz ochotę, możesz podzielić się później swoją radosną twórczością z rodziną i przyjaciółmi.

 

 

11. Sport

Ruch jest zawsze dobrą opcją. Jako pisarze stanowczo za dużo czasu spędzamy w pozycji siedzącej, zamknięci w naszych głowach. Uprawianie sportu oprócz przypływu endorfin oraz niezaprzeczalnych korzyści zdrowotnych, pozwala nam po prostu odpocząć od pracy i naładować się energetycznie. Żeby zasadom artystycznej randki stało się zadość, wybierz coś, co lubisz robić – jeśli lubisz jeździć na rolkach, idź na rolki, jeśli wolisz rower – postaw na rower. Możesz też skoczyć na basen, na ściankę wspinaczkową, na jazdę konną, łyżwy itd. itp. Istnieje tak wiele dyscyplin sportowych, że na pewno jest w czym wybierać.

 

12. Wypad do muzeum albo galerii sztuki

Oglądanie sztuki może stanowić niesamowity zastrzyk inspiracji, a krążenie między eksponatami, w przyjemnej ciszy to prawdziwy relaks, przynajmniej dla mnie.

 

Zaplanuj swoje randki

Mam nadzieję, że moje pomysły choć trochę Cię zainspirowały do wybrania się na taką artystyczną randkę, czy innymi słowy – zrobienia sobie dnia dziecka. Które z powyższych propozycji najbardziej przypadły Ci do gustu? A może masz inne pomysły? Proszę, podziel się w komentarzu swoimi sugestiami – być może kogoś zainspirujesz.

Jeśli nabrałaś/eś ochoty na pierwszą randkę i chcesz potraktować swoje wewnętrzne dziecko poważnie i zadbać o to, by spotkanie z nim doszło do skutku, już teraz odpowiedz sobie na pytanie:

 

Kiedy wybiorę się na artystyczną randkę i co będę na niej robić?

 

Ok, jeśli masz już termin i plan, zapisz teraz tą datę w swoim kalendarzu czy notatniku, tak jakbyś zapisywał/a wizytę u fryzjera, czy spotkanie z przyjaciółmi. Daj sobie szansę poczuć jak dobrze wpływa na Ciebie odrobina kreatywnej rozrywki.

Efektem ubocznym chodzenia na takie randki może być zwiększenie radości z życia. Jeśli czujesz się zdołowana/y, zalękniona/y, znudzona/y, czy zniechęcona/y, zrób sobie prezent w postaci takiej ożywczej zabawy. Jeśli będziesz to robić regularnie, zdziwisz się jak dobrze to wpłynie na twoje codzienne samopoczucie. Czasem, by wyjść z doła i życiowego marazmu warto zmienić mindset, a najłatwiej to zrobić, poprzez zmianę swoich emocji. Jeśli choć przez chwilę poczujesz radość i swobodę, łatwiej Ci będzie spojrzeć z dystansem na różne wyzwania w Twoim życiu. Nawet jeśli niewiele będziesz mogła/mógł zmienić, przynajmniej zapewnisz sobie wytchnienie od trudów codzienności.

Podczas aktu twórczego czerpiemy ze swojej wewnętrznej studni. Owa studnia – nasz zbiornik artystyczny – w idealnej sytuacji przypomina dobrze utrzymany staw rybny. (…) My artyści musimy troszczyć się o artystyczny ekosystem. Jeśli go zaniedbamy, nasza studnia czy staw mogą ulec wyczerpaniu, zastojowi, zablokowaniu.

Każdy dłuższy okres pracy, każde większe dzieło, powoduje znaczne zużycie zbiornika artystycznego. Nadmierne czerpanie z niego, podobnie jak przeławianie stawu, zubaża dostępne nam zasoby. (…) Nasza kreatywność wysycha. Musimy się nauczyć pielęgnować artystyczne ja. Musimy być na tyle czujni, aby świadomie i regularnie odnawiać swoje zasoby twórcze. Ponownie zarybiać staw.

Julia Cameron

Więcej na temat randek artystycznych i „Drogi artysty” znajdziesz tutaj.

 

Zdjęcia pochodzą ze strony Unsplash.com.